Wyścig

T.

Rozmowy o wyścigu.

T.

Wspaniały wyścig!

Piękny start Alonso, szkoda tylko że zabrakło Mu szybkości... ale ryk włoskich kibiców kiedy wyszedł na prowadzenie, przyprawiał o dreszcze smile

.

Niesamowita walka między MSC i Lewisem trzymała mnie przez połowę wyścigu na baczność i najlepsze było to, że trzymałam po prostu kciuki za to, by żaden z Nich nie zaszalał i by obaj dojechali do mety: kolejność była mi obojętna.

No i mieliśmy chyba największą kolizję tego sezonu.

Największy minus wyścigu? Osiągi Red Bulla wstyd

- wyobraźcie sobie taką walkę koło w koło, jak między Lewisem i Michaelem, ale o zwycięstwo. Ja chcę walki o pierwsze miejsce! Chcę potu, zagryzania warg, wyrywania włosów z głowy! Prfff....

Ładny wyścig Bruno Smile

.

Qwejk

Tak naprawdę to Red Bull może już powoli pracować nad bolidem na rok 2012. Vettel jest już pewny prawie tytułu. W przypadku Webbera musi pracować nad startami. Dobry wyścig Bruno ; szkoda Pietrova ; gdyby nie Liuzzi to może byłoby więcej punktów dla Renówki. Fantastyczna walka miedzy Schumacherem a Hamiltonem. Vettel poza zasięgiem ; ładny wyścig wykonaniu Buttona. Alonso z błyskiem na początku ; ale pozniej troszkę gorzej ; na tyle pozwala mu bolid.

Jacob

Widziałam ostatnie 15 okrążeń, więc niewiele mogę powiedzieć. Żałuję, że Lewisowi zabrakło tego jednego kołka i tifosi mogliby wybeczeć się do woli.

Bardzo ładny manewr Bruno na Buemim, fakt, że miał przewagę miękkich opon, ale mimo wszytko mógł to spieprzyć, a tego nie zrobił Smile

wujek_M

Cóż - jestem z dzisiejszego wyścigu bardzo zadowolony Smile

świetny start Alonso, kraksa, SC, walka MSC - HAM, szybkie pit stopy, awarie - po prostu wszystko czego potrzeba Smile

A Liuzzi cofnięty o 5 pozycji na starcie w Singapurze

dziś startował z ostatniego pola więc chyba różnicy nie będzie miał zbyt dużej