Forum www.formula1fan.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Red Bull - Team
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.formula1fan.fora.pl Strona Główna -> Red Bull Racing
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Amelka
Fotograf na paddocku
Fotograf na paddocku


Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 2161
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krapkowice

PostWysłany: Pon 12:50, 31 Maj 2010    Temat postu:

Macie rację... Najbardziej wkurzające w tym wszystkim jest chyba zwalanie winy na Marka, który nic nie zrobił. Cieszy mnie tylko fakt, że to Sebastian nie ukończył wyścigu. Nie życzę nikomu źle, ale w tym momencie mam nadzieję, że Vettel'owi zabraknie punktu, dwóch czy trzech, a może i nawet 18, tyle ile za drugie miejsce do mistrzostwa. Powinien dostać nauczkę, On i cały zespół, może wtedy zaczną myśleć inaczej i szanować sobie obu kierowców.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sue
Dziennikarz F1 Racing
Dziennikarz F1 Racing


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:10, 31 Maj 2010    Temat postu:

Co za szuje. Już zaczynałam się przyzwyczajać do mordy Vettela i powoli go akceptować, ale teraz to aż się we mnie gotuje jak go widzę. Dzieciak nie potrafił nawet pojechać dobrego kółka w QW, ale to on miał wygrać ten wyścig i już. Strasznie mi szkoda Marka, teraz zaczynam rozumieć czemu rozważa przejście do Ferrari.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ForceIndiowy
VIP na GP
VIP na GP


Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 667
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:12, 31 Maj 2010    Temat postu:

Sue napisał:
Co za szuje. Już zaczynałam się przyzwyczajać do mordy Vettela i powoli go akceptować, ale teraz to aż się we mnie gotuje jak go widzę. Dzieciak nie potrafił nawet pojechać dobrego kółka w QW, ale to on miał wygrać ten wyścig i już. Strasznie mi szkoda Marka, teraz zaczynam rozumieć czemu rozważa przejście do Ferrari.

A z Alonso to miałby lepiej? Na szczęście wszystko wskazuje że mu to nie grozi

EDIT: to co napisałem oczywiście nawet w 1 procencie nie zmienia faktu, że zachowanie Vettela było co najmniej niestosowne.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ForceIndiowy dnia Pon 16:14, 31 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sue
Dziennikarz F1 Racing
Dziennikarz F1 Racing


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:17, 31 Maj 2010    Temat postu:

ForceIndiowy napisał:
A z Alonso to miałby lepiej?

Jasne że nie, już wcześniej w którymś z tematów była o tym mowa. Ale że on się kumpluje z Alonso zapewne wierzy że byłoby lepiej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacob
Rosso Corsa
Rosso Corsa


Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 7045
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: na północ od Wr

PostWysłany: Pon 16:26, 31 Maj 2010    Temat postu:

Juz od wczoraj myślałam o tym, że Horner i Marko od GP Monako gadają o przedłużeniu kontraktu z Webberem, ale to właśnie Kangur podchodził do tego z mniejszym optymizmem w stylu "nie jestem w gorącej wodzie kąpany". Teraz się zastanawiam na ile była to chęć wyciągnięcia lepszej kasy, a na ile świadomość, że mogą go tam chcieć jako giermka dla Vettela, a gdy zanosiło się, że wygra trzeci wyścig z rzędu to stało się jasne, że nie on ma wygrywać.

Ciekawe co teraz będzie, bo imo wczorajsza sytuacja rzuca nowy cień na sezon ogórkowy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jacob dnia Pon 16:27, 31 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amelka
Fotograf na paddocku
Fotograf na paddocku


Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 2161
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krapkowice

PostWysłany: Pon 16:38, 31 Maj 2010    Temat postu:

A ja myślałam, że to tylko mi Vettel działa na nerwy... faceta nie lubię tak samo jak Schumachera, a po wczoraj, to już w ogóle jak patrzę na Niego, to mnie trafia do tego stopnia, że z miłą chęcią osobiście bym mu przywaliła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ForceIndiowy
VIP na GP
VIP na GP


Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 667
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:41, 31 Maj 2010    Temat postu:

Amelka napisał:
nie lubię tak samo jak Schumachera

O, masz ode mnie plusa w dzisiejszej edycji przyznawania wyróżnień. Schumacherowi mówimy nie smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amelka
Fotograf na paddocku
Fotograf na paddocku


Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 2161
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krapkowice

PostWysłany: Pon 19:07, 31 Maj 2010    Temat postu:

ForceIndiowy dziękuję bardzo Smile Więc i Ty masz u mnie plusa xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lolok
Rurka Roberta
Rurka Roberta


Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 4310
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Centrum

PostWysłany: Wto 17:14, 01 Cze 2010    Temat postu:

Nie zauważyłam, żeby to gdziekolwiek u nas na forum było:
Cytat:
List Otwarty od Christiana Hornera

Być może zapoznaliście się z moimi odpowiedziami na niektóre z ważnych kwestii, które podniesiono po zakończeniu niedzielnego grand pirx, a których udzieliłem na stronie zespołu.

Na stronie pojawiło się wiele głosów krytycznych od Społeczności i choć nie mogę odpowiedzieć na każdy z punktów, są takie, które muszą zostać poruszone.

Po pierwsze, wypadek ten był sam w sobie incydentem wyścigowym. Mamy dwóch bardzo zdolnych, bardzo zmotywowanych kierowców, którzy prowadzą - jak dowodzi ten sezon - bardzo szybki samochód. Mając za sobą McLareny, które wywierały ogromną presję na naszych kierowcach, Mark i Sebastian zareagowali w sposób, którego należy oczekiwać od kierowców: rywalizowali między sobą na torze. Miało to zresztą miejsce wielokrotnie na przestrzeni ostatnich 18 miesięcy; zawsze tolerowali to, o czym im mówiliśmy: że jako partnerzy z zespołu muszą okazywać sobie szacunek oraz że na torze muszą zostawiać sobie wystarczająco [dużo] miejsca."

Po drugie, pozostaje kwestia odpowiedzialności; wygrywamy jako zespół i przegrywamy jako zespół, a w niedzielę właśnie jako zespół przegraliśmy. Analizując wszystkie dostępne informacje staje się oczywistym, że był to incydent wyścigowy, który nie powinien mieć miejsca. Po uwzględnieniu wszystkich danych, które nie były dostępne bezpośrednio po wyścigu, cały team, z dr Helmutem Marko włączenie, podzielił tę właśnie opinię

Po trzecie, musimy ponownie zewrzeć szyki jako grupa. Jesteśmy silnym zespołem i siądziemy wszyscy razem, aby porozmawiać o tym, czego nauką jest dla nas ten incydent. W Red Bull Racing drzemie niezwykły duch zespołowości. Sebastian i Mark to inteligentni ludzie i sytuacja ta zostanie rozwiązana zanim udamy się do Montrealu.

I wreszcie, jak zawsze dawałem temu świadectwo, obaj kierowcy w dalszym ciągle podlegać będą równemu traktowaniu. Tureckie Grand Prix było kosztowną lekcją dla obu i jesteśmy pewni, że taka sytuacja nie będzie już miała miejsca.

Przed nami jeszcze długa droga, na końcu której jest Abu Zabi i niezależnie od tego, którego kierowcę Red Bull Racing wspierasz w jego walce o tytuł mistrza świata, mam nadzieję, że my - i oni - możemy liczyć na Twoje wsparcie.

Christian

[f1zone.pl]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacob
Rosso Corsa
Rosso Corsa


Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 7045
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: na północ od Wr

PostWysłany: Wto 18:14, 01 Cze 2010    Temat postu:

Trzeba przyznać, ze PR zareagował błyskawicznie zatrwożony sytuacją w której oskarża się zespół - który do tej pory chlubił się luzackim podejściem i równym traktowaniem kierowców - o to samo co przez lata działo się w takich zespołach jak Ferrari, McLaren, czy Renault.
Na ich stronie internetowej pojawił się wywiad z Markiem przeplatany słodkimi zdjęciami obrazującymi harmonię zespołową, które w tych okolicznościach wydają się po prostu śmieszne. Teraz jeszcze ten list, który dla mnie jest bajdurzeniem o dupie Maryni... Mleko sie rozlało.
W Kanadzie przykleją Markowi i Sebastianowi uśmiechy za pomocą szybko schnącego, ale nietrwałego kleju.
IMO nie powinni pozwalać Sebastianowi tak szybko wyjeżdżać z Turcji, bez konfrontacji z Markiem. No ale skoro oni go przytulali za to że zaprzepaścił 28 punktów to w sumie czemu ja się dziwię?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.formula1fan.fora.pl Strona Główna -> Red Bull Racing Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 4 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin