|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
ForceIndiowy
VIP na GP
Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 667
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Wto 16:10, 26 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Mi się wydaje, że Mark nie jest "niemile widziany". Po prostu jest tam na zasadzie: najfajniej byłoby gdyby wygrał Vettel, ale jak nie on to Mark też jest dobry. Kierownictwo Red Bulla może sie też obawiać jednej z dwóch rzeczy podczas zatrudniania Buemiego/Jaime.
- albo rzeczywiście wierzą (cały czas o RBR mowa) że Vettel jest najlepszym kierowcą w stawce, a co za tym idzie przeceniają Webbera i uważają go za kierowcę z półki wyzszej niż Buemi czy Jaime (a takim moim zdaniem nie jest) na zasadzie 'ma więcej punktów niz Vettel i wyeliminował w tym sezonie niewinnego kierowce tylko 4 razy przy 3 razach genialnego przecież Vettela'
- albo widza uciekający tytuł, zdają sobie sprawe dlaczego (a wszyscy wiemy dlaczego) ów tytuł ucieka i nie chcą dla Vettela zbyt mocnego partnera. Mając więc do wyboru albo 'perspektywiczną niewiadomą', albo dziadka który cała karierę był w F1 nikim biorą dziadka.
Ku mojemu przerazeniu bardziej prawdopodobna jest pierwsza opcja 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
wujek_M
Sprzątacz zaplecza
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 970
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry
|
| Wysłany: Śro 21:34, 27 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Kilka newsów odnośnie sytuacji w RBR. Robi się coraz bardziej ciekawie 
| Cytat: | Berger posądza Webbera
Gerhard Berger, były kierowca F1 i współwłaściciel zespołu Toro Rosso po GP Korei oskarżył Marka Webbera o próbę wyeliminowania z wyścigu swoich rywali.
Mark Webber przed wyścigiem w Yeongam miał 14-punktową przewagę w mistrzostwach, jednak na mokrym torze w Korei Południowej stracił panowanie nad RB6 i zakończył swój udział w wyścigu bez punktów, wykluczając z niego także Nico Rosberga.
„Nie rozumiem dlaczego Webber nie wcisnął hamulców” mówił po wyścigu Rosberg. „Przelatywanie przez tor w ten sposób było zwykłym szaleństwem.”
„On mógł nacisnąć hamulce i zatrzymać bolid na bandzie” przyznawał Gerhard Berger w wywiadzie dla austriackiego Servus TV. „Wyeliminował Rosberga, ale to nie o niego chodziło. Sądzę, że on wolałby Alonso lub Hamiltona.”
Zapytany o to czy sądzi, że Webber celowo tak postąpił Austriak odparł: „Tak, sądzę że to bardzo oczywiste.”
„Wypadł z toru i wiedział, że to koniec. W takim momencie jest się sfrustrowanym a przez głowę przechodzi tysiące myśli.”
„To bardzo oczywiste, było widać, że jego koła nie były zblokowane. Być może miał problem z hamulcami, ale nie sądzę.” |
| Cytat: | Horner: to absurd
Szef zespołu Red Bull Racing, Christian Horner, po ostatniej krytyce zachowania Marka Webbera podczas GP Korei jakiej udzielił Australijczykowi Gerhard Berger, zaprzeczył jakoby jego kierowca miał chcieć celowo wykluczyć swoich rywali z wyścigu po tym gdy jasne stało się, że ten będzie musiał wycofać się z rywalizacji w Yeongam.
Wczoraj donosiliśmy iż były współwłaściciel Toro Rosso w wywiadzie dla austriackiej telewizji stanowczo stwierdził, że Mark Webber po tym, gdy wypadł z toru świadomie przejechał w poprzek tor jazdy kierowców, licząc na wyeliminowanie swoich konkurentów w walce o mistrzostwo świata.
Zachowanie Webbera jako „szalone” określił także Nico Rosberg, który w całym zamieszaniu został wyeliminowany z GP Korei.
„Jak w przypadku każdego incydentu w Formule 1, opinie są wyrażane bez znajomości wszystkich faktów” mówił Horner dla Daily Telegraph. „Aby wszystko wyjaśnić- intencją Marka nie było wyeliminowanie innego kierowcy po jego wypadku w Grand Prix Korei i śmieszne jest sugerowanie takiego stanu rzeczy.”
„Po uderzeniu Marka w ścianę, widać było w TV i z danych, że jego bolid był mocno uszkodzony. Niemniej, naturalnym i natychmiastowym instynktem każdego kierowcy jest walka i nie poddawanie się.”
„W potwornych warunkach, Mark podjął szybka decyzję o kontynuowaniu jazdy, jaką każdy dobry kierowca podjąłby na jego miejscu – to absurd sugerować, że Mark chciałby celowo wyeliminować innego kierowcę.”
„Mark zaraz po incydencie przyjął całą winę na siebie, co samo w sobie zasługuje na uznanie.”
Być może próba wywołania skandalu przez Gerharda Bergera miała na celu sprowokowanie Webbera, który po GP Korei nadal ma zdecydowaną przewagę nad Sebastianem Vettelem, protegowanym Red Bulla namaszczonym na przyszłego mistrza świata. |
| Cytat: | Red Bull nie postawi na Webbera
Zgodnie z przypuszczeniami zespół Red Bull po nieudanym wyścigu w Korei przeanalizował sytuację obu swoich kierowców i zadecydował, że jest jeszcze zbyt wcześnie, aby postawić wszystkie karty na Marka Webbera i poprosić Sebastiana Vettela o wsparcie dla Australijczyka w ostatnich dwóch wyścigach sezonu.
Po tym jak zespół Red Bull opuszczał Koreę Południową bez punktów, szef zespołu, Christian Horner poinformował, że ekipa będzie musiała dokładnie przyjrzeć się sytuacji kierowców i podjąć ewentualną decyzję o wsparciu tylko Marka Webbera w wyścigu o tytuł mistrzowski.
Po wyścigu w Korei kierowcy Red Bulla stracili prowadzenie w mistrzostwach na rzecz Fernando Alonso. Na ostatnie dwa wyścigu sezonu Hiszpan ma 11 punktów przewagi nad Webberem oraz 25 nad Vettelem. W walce o tytuł mistrzowski cały czas liczą się także teoretycznie kierowcy McLarena.
„Mamy dwóch fantastycznych kierowców i będziemy kontynuowali równe wsparcie ich obu w zgodzie ze sportowym etosem Red Bulla” mówił Horner dla oficjalnej strony zespołu.
„Jak widzieliśmy w Korei niemożliwe jest przewidzenie tego co się wydarzy, gdy pięciu kierowców tak zacięcie walczy o mistrzostwo. Dla przykładu, na 10 okrążeń przed metą Sebastian wyszedł na prowadzenie w mistrzostwach, a po naszym pechu, to Alonso objął prowadzenie.”
„To tylko pokazuje jak szybko może zmienić się sytuacja. Ostatecznie, jako że zmierzamy do końca mistrzostw, matematyka przemówi za siebie i jestem pewny, że obaj nasi kierowcy zrobią wszystko co w ich mocy, aby uzyskać najlepszy wynik dla zespołu.” |
[formula1.pl]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
T.
Silver Arrow
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 6334
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 21:46, 27 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
W specjalne zgarnięcie rywala nie wierzę, po prostu Mark liczył, że uda mu się wyjść z poślizgu wrócić do wyścigu, a z tym "ZBYT WCZEŚNIE" by postawić na Marka to... pojechali po bandzie, po prostu się kompromitują i się pewnie przejadą na tym swoim uwielbieniu do "złotego chłopca".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez T. dnia Śro 21:47, 27 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ForceIndiowy
VIP na GP
Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 667
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 17:05, 28 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ale stwierdzili, że nie postawią za kogokolwiek dopóki obaj mają matematyczne szansę, więc jak nie za wcześnie? 
Kompromitują, kompromitują ale to chyba żadna nowość? Czego się spodziewać po RBR? Nie potrafią utrzymać w ryzach kierowców (Turcja), nie potrafią wybrać któregokolwiek na lidera, ogólnie robią wszystko zeby przegrać tytuł w samochodzie który ma moim zdaniem większą przewagę nad konkurencją niż Ferrari w 2002 i 2004 (tak swoją drogą jestem ciekawy co by było gdyby wsadzić do RBR Rubensa z czasów Ferrari, dać mu status giermka Vettela - tzn ciekawi mnie czy tytuł zdobyłby on w połowie sezonu czy dopiero w Korei/Japonii  ).
Już nie pamiętam kto to powiedział ale na koniec sypnę baaaaardzo mądrym cytatem - "Vettel - najlepszy sojusznik Alonso w walce o WDC"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sue
Dziennikarz F1 Racing
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 17:25, 17 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | Red Bull wypłaci premię pracownikom, kierowcy Red Bulla się godzą i sms od Berniego
Red Bull wypłaci całemu swojemu personelowi - około 550 osobom - premie za zdobycie mistrzostwa.
Raporty medialne podają, że każdy z pracowników ekipy Red Bull Racing z Milton Keynes dostanie premię w wysokości 10 tys. funtów szterlingów.
"Otrzymałem wiele podziękowań w treści "Dziękujemy za nową kuchnię" - żartował szef Red Bull Racing, Christian Horner.
Premie dla całej ekipy złożą się na sumę blisko 9 mln USD, które zostaną opłacone z dodatkowych pieniędzy z FOM należących się Red Bullowi za zwycięstwo w Pucharze Konstruktorów.
"Premie za mistrzostwo znajdują się w każdym kontrakcie" - cytuje słowa Hornera gazeta 'The Independent'. - "Myślę, że możemy sobie na to pozwolić."
Inną godną zauważenia wiadomością jest pozorne poprawienie się relacji pomiędzy kierowcami z zespołu: Sebastianem Vettelem i Markiem Webberem.
"On [Webber] przyszedł mi pogratulować [po GP Abu Zabi] i okazał mi mnóstwo szacunku, co było jedną z najważniejszych rzeczy jakie miały miejsce" - ujawnił mistrz świata Vettel.
"Rozmawialiśmy o pewnych sprawach, które stanęły nam na naszej drodze w tym roku."
"Czasami rywalizacja była być może trochę zbyt zacięta. Najważniejsze jest to, że po wszystkim możesz uścisnąć rękę" - cytuje słowa Webbera szwajcarski tabloid 'Blick'
Wczoraj szef stajni, Christian Horner skończył 37 lat.
"Otrzymałem wiadomość od Berniego, który powiedział 'Otrzymałeś swój prezent od Ferrari, więc nie potrzebujesz niczego więcej ode mnie" - cytuje jego słowa inna brytyjska gazeta 'The Telegraph'. |
f1ultra.pl
Mam nadzieje że stosunki między Markiem i Vettelem naprawdę się poprawiły.
A Bernie jak zawsze ma dobre teksty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Qwejk
Zbieracz autografów
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 15:05, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
KERS Red Bulla „rozsiany” po aucie?
Jak donosi Auto Motor und Sport, problemy Red Bulla z KERS mogą wynikać z nietypowego rozmieszczenia elementów systemu w RB7.
O tym, że projektant samochodów Red Bulla Adrian Newey nie należy do zwolenników KERS, wiadomo od dawna.
| Cytat: | | – Jeśli mam być szczery, wolałbym nie mieć systemu w naszym aucie |
Anglik nie kwapił się do wykorzystania wynalazku w pierwszym sezonie jego używania (2009), a po roku przerwy i powrocie hybrydy do wyścigówek F1, postawił na kompromis, dostosowując instalację KERS do zagospodarowanego wcześniej wnętrza auta.
Według niemieckich dziennikarzy KERS Red Bulla, który aż w 40% różni się od bazowego systemu dostarczanego przez Renault, w RB7 został rozmieszczony dość niestandardowo. Podczas gdy w R31 znajduje się on pod fotelem kierowcy, w samochodzie RBR niektóre z części „dopalacza” zlokalizowano podobno m. in. po lewej i prawej stronie skrzyni biegów. Możliwe, że właśnie to jest powodem licznych usterek na skutek przegrzania i wibracji oraz awarii oprogramowania, jakie gnębią projekt Red Bulla.
| Cytat: | | – Właściwie to nie wiem, co jest z naszym systemem nie tak i niewiele mnie to obchodzi, chcę po prostu, żeby działał – stwierdził w Szanghaju Mark Webber, który z powodu kłopotów z KERS nie mógł z niego skorzystać w ukończonej na 18. miejscu czasówce. |
Adrian Newey musi coś wymyślić  ; wiedział przecież że kers będzie w tym sezonie.
Słusznie Mark | Cytat: | | Właściwie to nie wiem, co jest z naszym systemem nie tak i niewiele mnie to obchodzi, chcę po prostu, żeby działał |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Qwejk dnia Pią 15:09, 22 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Qwejk
Zbieracz autografów
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 14:44, 25 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
WEBBER: Niezawodny KERS priorytetem
Mark Webber potwierdził to, co po wyścigu w Chinach oświadczył szef Red Bulla Christian Horner. Przygotowanie niezawodnego systemu KERS jest dla zespołu zadaniem absolutnie priorytetowym.
| Cytat: | KERS bywa czynnikiem decydującym w walce o pozycje na starcie, a teraz, kiedy Red Bullowi zaczął deptać po piętach McLaren, dysponowanie niezawodną hybrydą stało się koniecznością.
– Na czele naszej listy priorytetów znajduje się KERS, który sprawiał nam problemy także w Chinach. System jest w tym roku kluczowy w F1, a my nie dostroiliśmy jeszcze naszego. W sezonie 2009 nie korzystaliśmy z KERS i teraz musimy gonić w tym aspekcie McLarena i Ferrari, które mają więcej doświadczenia w jego używaniu – stwierdził Australijczyk.
– Dodatkowe 80 koni mechanicznych, które są dostępne przed 6,6 sekundy na każdym okrążeniu, sprawiają, że w zależności od toru jedziesz szybciej od 0,3 do 0,5 sekundy na kółku – tłumaczył Mark.
Webber liczy, że zespół zdoła wyeliminować grymasy hybrydy przed rundą w Turcji. – Jeśli uda nam się mieć w Stambule niezawodny KERS, będziemy przystępować do wyścigu pewni siebie. RB7 już teraz jest świetnym samochodem i po zwycięstwie Lewisa Hamiltona w Chinach będziemy starać się pokazać im ich miejsce w szeregu. |
f1.pl
Red Bull widocznie nie może przeboleć zwycięstwa Lewisa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
